O ja, o ja, o ja!
Misiaczki, pysiaczki, robalki najukochańsze!
Przepraszam was najmocniej na świecie, ale ostatnimi czasy mam tyle zajęć, że nie mam pojęcia w co ręce włożyć!
Za niecały miesiąc sesja, a ja jestem w czarnej dupie. :(
Obiecuję, że Irmina i Michał jeszcze nie zakończyli swoich przygód i jak tylko uporam się z zaliczeniami to wrócę tutaj z nowymi rozdziałami.
Obiecałam sobie, że choćby skały srały to dokończę te opowiadanie.
Niestety ostatni egzamin mam dopiero 18 czerwca.
Trzymajcie ze mnie kciuki, żeby obyło się bez poprawek. ;)
Kocham, ściskam, całuję.
:*
W takim razie trzymam kciuki, żebyś zdała wszystko :) i wracaj szybko :**
OdpowiedzUsuńKochana czekam czekam czekam i oczywiście trzymam kciuki ? Miesiąc bez Ciebie? Katorga ale trzymam kciuki za egzaminy i czekam na Twój powrót z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńEve.
Będę czekać, nie powiem że cierpliwie, bo to będzie męczarnia.. Życzę Ci powodzenia, abyś wszystko sobie pozaliczała ;**
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno, buźka ;**
będę czekać bardzo cierpliwie :) trzymam mocno kciuki :D
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy do mnie http://zawsze-warto-miec-nadzieje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń